no przeciez dyskusja byla na temat dobijania? czyz nie?
i prawie zeszła na temat twojego szczeniackiego zachowania...
8-9 stron tłumaczenia i dalej nie dociera, posiadasz wogole cos swojego ?? coś o co dbasz, coś co jezeli obcy zepsuje, zniszczy, lub jezeli cie zbluzga w twoim domu, to co uśmiechniesdz sie i zaproponujesz kolejna kawe
Moze tobie potrzeba cofnac sie do przedszkola i łyknąc wiedzy raz jeszcze... aaa rozumiem jeszcze pod płaszczykiem rodzicow ?? płaca za internet a ty tylko bijesz piane gdzie ci sie podoba...