To uwazasz ze w realu pierwsza kula zabija?
Z odległości 10-20 nawet 50 metrów (a ze snajpy to łoochoo) na pewno, a przynajmnie nieźle rani (to ty myślisz, że, jak na filmach, przyjmiesz na klate kulkę natowską i se biegniesz dalej?! d[Ôô]b)...
Po co strzelasz do tarczy? Żeby lepiej trafiać, idealniej... to tylko w Wietniami sie strzelali jak nie wiem, ale M16tki wtedy były chujowe, i jeszcze ten tryb auto... a żołnierze nierzadko maniacy, którzy lubieli sobie postrzelać... no i ten teren... ale na mapkach kontaktowych (i nawet takich mostach... bo MB albo MPass to lekka przeginka... tam to by sobie nawet w realu nieźle postrzelali.) włazisz do pomieszczenia, wiadomo, flashyk, szybki strzał w główkę opfora (jak np. wejście do pilota - delikatnie, victim jest ranny :]).
W realu żyje się tylko raz... no w sumie już niedługo, bo
http://www.pierwszy.hg.pl/newsy22.php ta stronka fajne rokowania na przyszłość zapowiada
. A to i tak tylko wycinek (i nie mówię już o tym, o czym nie wiemy... i btw: na fajne projekty i linki do nich trafiłem na stronACH! NASA... gotowe i już za moment wdrażane również
). Tylko, że ja wolę konwencjonalną wojnę... szybki hedzik i do domu (a op4 do trumny) d|^^'|b.